piątek, 3 lipca 2015

formalności

W tym poście postaram się przybliżyć, według mnie, istotne kwestie, o które warto zadbać wcześniej (właśnie testuję opcję załatwiania ich tydzień przed wylotem, 1/10 nie polecam).

Referencje 

Dowód dotychczasowego doświadczenia, jakie udało nam się nabyć w ciągu życia. W moim przypadku były to 3 lata prowadzenia prywatnych lekcji angielskiego z dzieciakami, wakacyjna praca w szkole językowej jako osoba prowadząca zabawy dla dzieci po angielsku. Możemy pochwalić się każdym epizodem. Pilnowanie pociech sąsiadów w sobotnie wieczory, liczne rodzeństwo czy kuzynostwo. W przypadku płatnej pracy wystarczy poprosić o papierek z rekomendacją, jest to zwykle kilka pozytywnych zdań na nasz temat z podpisem osoby zatrudniającej. Jest wiele przykładowych dokumentów w internecie. Nie jest to rzecz wymagana, ale może być atutem.
Co jeśli nigdy nie pracowałam z dziećmi, ani nawet nie miałam okazji spędzić z nimi więcej czasu?
Należy odpowiedzieć sobie na pytanie czy program au pair jest dla mnie. Wiąże się to z odpowiedzialnością za żyjątko, które dostajemy do opieki na kilka godzin dziennie+ należy wziąć pod uwagę zdrowie psychiczne. Nie chcemy wylądować po miesiącu w psychiatryku, cela w celę z naszym podopiecznym :-).

Zaświadczenie o niekaralności

Istotny papierek o który może zapytać osoba goszcząca. Zdobycie takiego zaświadczenia kosztuje 30zł. Wypełniamy dokument w sądzie okręgowym (google-> zaświadczenie o niekaralności sąd (miasto)) bądź wydrukować PDF. W większości przypadków dostajemy gotowy wykaz na miejscu. Zaświadczenie wygląda tak: 

Ubezpieczenie

Szkołę skończyłam w kwietniu, ubezpieczona jestem do września. Dowodem takiego ubezpieczenia jest EKUZ- Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Ten kawałek plastiku jest darmowy. Wyrabia się go w najbliższym oddziale NFZ wypełniając zaświadczenie w oddziale. Należy uzbroić się w podstawowe dane oraz informacje o aktualnym rodzaju ubezpieczenia. Maksymalna ważność karty wynosi pół roku, w moim przypadku mogę z niej korzystać do września. 
Od września planuję zainwestować w podstawowe ubezpieczenie, które zgodnie poleca część internetu opanowana przez sympatyczki podróżniczo-pracującego stylu życia, mianowicie euro26.

Umowa

Warunki i obowiązki należy koniecznie udokumentować. Gotowy model znaleźć można na portalu, o którym już wcześniej wspominałam klik. Zobowiązuje on obie strony. Określa zasady naszego pobytu.
Umowa nie wpływa na nasze stosunki z domownikami i nie można dać sobie wmówić, że jest inaczej. Mailowanie i skypowanie nie daje rzeczywistego stanu rzeczy i nagle z "drobnych obowiązków" wspomnianych w wiadomości może się zrobić gruntowne sprzątanie domu 2 razy w tygodniu. Spisanie polecam jeszcze przed wyjazdem. Ja swoją dostałam na maila. Mimo umowy miło jest poczuć się na miejscu jak "family member". Tak też należy się zachowywać :-)

CV

Jeśli planujecie poszukać dodatkowej pracy, warto stworzyć cv w odpowiednim języku będąc jeszcze w kraju. Przemyśleć jego formę, zastanowić się nad rodzajem potencjalnego zatrudnienia, spisać list motywacyjny, dotychczasowe doświadczenie, poprosić o sprawdzenie jego poprawności znajomą doświadczoną osobę. Wydrukować kilka egzemplarzy i wsadzić na dno torby. Zaoszczędzimy sobie w ten sposób eskapady po obcym mieście w poszukiwaniu drukarni bądź stresów z jej brakiem w okolicy :-).


Lekarze, leczenie, dentyści, badania krwii, ortopedzi- leczmy się w Polsce, przed wylotem, w złotówkach. Nie po wylocie, w euro i z kieszonkowego au pair.
Nie jestem w stanie powiedzieć nic na temat lotów. W zakupie biletu pomogła mi hostka. Lecę linią Ryanair, wyniosło mnie to niecałe 500zł trasa Katowice- Dublin + bagaż 25kg. Płatność przez paypal. 
Myślę, że poruszyłam najważniejsze kwestie, zbieram się załatwić swój punkt drugi z powyższej listy ;-)
Miłego dnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz